values #4 - Jason

     W bibliotece MYSA w Mathare jest codziennie. Dzieciaki go uwielbiają. Wołają na niego “Chair”, wszystko dlatego, że jeździ na wózku.

dobra kobieta

     Sterta naczyń o świcie, niechętnie ale jednak, inspiruje mnie do ich wymycia. Sterczę przy zlewie myjąc talerz za talerzem, gdy słyszę za plecami "Oh, you are a good woman!". Mówi do mnie Mama Beth. Oczywiście odpowiadam śmiechem, pytając "Dlaczego?". "Bo myjesz rano naczynia".

values #3 - Victoria

“Jestem samotną matką i jestem z tego dumna”, mówi Victoria. Razem z córką, Jenny mieszkają w slumsie Huruma, w przytulnym dwupokojowym mieszkaniu.

"give us a poem"

   

"Give us a poem", neon work by Glenn Ligon.

"After a speech by Muhammad Ali at Harvard University in 1975, a student asked Ali to give audience a poem. Ali replied "me, we"".

     Na śniadanie zjadłam mandazi, trójkątnego sytego pączuszka, rozmawiając z Evą jak trudne jest chodzenie w butach na obcasach. Eva zrobiła herbatę. Oczywiście z mlekiem i z cukrem, czyli taką jak piją tutaj niemal wszyscy, a jakiej ja nigdy nie piję (choć tu zdarza mi się to od czasu do czasu). Ja zrobiłam dla siebie czarną kawę. Bez cukru. Dla przeciętnego Kenijczyka – obrzydlistwo nie do skonsumowania.

values #2 - Jesaina

Studiuje architekture, a tak własciwie robi praktyki studenckie w biurze architektonicznym. Mówi, ze odwala brudna robote dla Wielkich Panów Architektów.

pomaluj swój świat

     Mathare odwiedziliśmy już w pierwszym tygodniu naszego pobytu w Nairobi. otworzyli tam nową bibliotekę: wielką, piękną, pełną książek. w wakacje przychodzi tam mnóstwo dzieci. w trakcie roku szkolnego kończą późno lekcje i nie mają czasu na buszowanie w książkach.

values #01 - Mamas Boy

   

  "Jestem młodym filmowcem i kreatywną osobą z Mathare", mówi o sobie Nicholas. Przedstawia się jako Mamas Boy, tak też wszyscy na niego mówimy.

the secret garden

przeprowadzka do tajemniczego ogrodu zaraz po powrocie z Kampali.

nowe sąsiedztwo, nowe rejony, owocowe drzewa i cztery psy. 

-------------------

after coming back from Kampala, we moved into the secret garden.

new neighborhood, new zone, fruit trees and four dogs around.

creatures of passion #01 - Beth

  już pierwszego dnia obwieściła nam, że jest naszą nową mamą. przyjęliśmy tę nowinę z radością. tu na miejscu też musimy mieć mamę, a jako że przez najbliższe trzy miesiące będziemy mieszkać w Nairobi – jesteśmy rodziną.

zawsze musi być ten pierwszy post

pokaż coś! jak ci tam jest? spróbuję być waszymi oczami tutaj. nie będę silić się na obiektywizm. nie umiem. moimi oczami, moim sercem mogę wam pokazywać, opowiadać. nie omieszkam wspomnieć, że dzieją się tu rzeczy nad wyraz ciekawe. jak w każdym małym wszechświecie, będącym częścią tego jednego świata, który dzielimy między sobą wszyscy. czy dzielimy sprawiedliwie? mam wątpliwości. czy dbamy o siebie nawzajem? uczę się tego z każdą kolejną podróżą.

     udało nam się uciec na chwile do natury, stąd też tyle zieleni.